ARCHIDIECEZJA POZNAŃSKA

PARAFIA MATKI BOSKIEJ BOLESNEJ
W POZNANIU

Historia Parafii

Przed stu laty Święty Łazarz, obecnie dzielnica Poznania, na terenie której usytuowany jest kościół Matki Boskiej Bolesnej, do 1900 roku stanowił odrębne przedmieście. Nie posiadał on wówczas własnego kościoła, a mieszkający tu katolicy chodzili do odległej świątyni św. Marcina w centrum miasta.

Kiedy władze pruskie, pod których zaborem znajdowała się Wielkopolska, zezwoliły na budowę na Łazarzu kościoła, ówczesny proboszcz parafii św. Marcina ks. prałat Jan Lewicki wraz z wiernymi, z wielkim zapałem i ofiarnością podjęli się tego dzieła. Miejscowy gospodarz Józef Schneider ofiarował na ten cel grunt, a zebrane fundusze i zaangażowanie mieszkańców w prace budowlane sprawiły, że ukończono je w niespełna dwa lata. Kamień węgielny poświęcono bowiem 22 czerwca 1900 roku, a 15 września 1901 roku, w święto patronki nowego kościoła, ks. biskup Edward Likowski dokonał jego konsekracji. Powstał w ten sposób neoromański kościół, którego charakterystyczną, ażurową wieżę także dziś widać już z oddali.

Początkowo świątynia na Łazarzu pełniła funkcję kościoła filialnego parafii św. Marcina. Jednak wobec zwiększającej się liczby mieszkańców tej dzielnicy i starań ks. proboszcza Kazimierza Malińskiego, ustanowiono tu odrębną parafię. Dokonał tego dokładnie przed stu laty ks. biskup Edward Likowski. Dekretem, z dniem 1 stycznia 1913 roku powołał do istnienia parafię Maki Boskiej Bolesnej, której proboszczem został ks. Maliński.

Czas międzywojenny

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, pomimo kłopotów gospodarczych z jakimi borykał się odrodzony kraj, parafia Matki Boskiej Bolesnej tętniła życiem, oddziałując nie tylko na dzielnicę łazarską, ale na cały Poznań. Pracujący tu księża byli wielkimi społecznikami, a jednym z nich wybitny pedagog − ks. dr Czesław Piotrowski. Widząc potrzebę tworzenia w odrodzonej Polsce szkół, na zakupionej, leżącej naprzeciw kościoła ziemi postawił budynek z przeznaczeniem na gimnazjum męskie. Tak powstało w 1927 roku Gimnazjum im. Adama Mickiewicza. Po czterech latach na sąsiedniej, nabytej od miasta działce ks. Piotrowski wybudował bardzo nowoczesny jak na tamte czasy gmach, w którym zaczęło funkcjonować istniejące już wcześniej Gimnazjum Żeńskie im. Juliusza Słowackiego. W czasie okupacji budynki te zajęli Niemcy, a po wojnie władze komunistyczne. Kościołowi poznańskiemu, któremu ks. Piotrowski zapisał je w testamencie, majątek szkolny udało się odzyskać dopiero przed kilku laty. Od 1 września 2015 roku w budynku dawnego Gimnazjum im. Adama Mickiewicza działa Publiczne Gimnazjum Katolickie im. św. Stanisława Kostki. W roku 1929 z parafii Matki Boskiej Bolesnej została też wydzielona parafia Świętego Krzyża na Górczynie. 

Okres okupacji hitlerowskiej

Podczas II wojny światowej kościół Matki Boskiej Bolesnej był zaledwie jedną z dwóch świątyń w Poznaniu otwartych dla polskich katolików. W tym niezwykle trudnym czasie parafię prowadził niezłomny patriota ks. Józef Gorgolewski, proboszcz w latach 1928-1942, który zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau. Zastąpił go w tej posłudze, jako administrator parafii, wikariusz ks. Alfons Jankowki, który z kolei zastał zamęczony przez Niemców w 1943 roku w poznańskim Forcie VII.

Do ożywienia ówczesnego życia duszpasterskiego niewątpliwie przyczyniła się obecność w parafii ks. biskupa Walentego Dymka, jedynego w tym czasie polskiego hierarchy obecnego na terenach wcielonych do Niemiec. Plebania kościoła Matki Boskiej Bolesnej była miejscem internowania biskupa (w latach 1946-1956 metropolity poznańskiego) od stycznia 1943 roku aż do zakończenia działań wojennych. Zastępując podczas okupacji nieobecnego w kraju ks. prymasa Augusta Hlonda, wysyłał on do Watykanu raporty dotyczące prześladowań Kościoła i Polaków. Współpracował również z Delegaturą Rządu Londyńskiego. Niemcy narzucili ks. biskupowi Dymkowi areszt domowy i zabronili mu sprawowania funkcji kapłańskich, a nawet bywania w kościele. Przez pewien czas jednak potajemnie w nim spowiadał. Nabożeństwa odprawiał natomiast w jednym z pomieszczeń plebanii, w którym urządzono prywatną kaplicę.

Mimo, że na probostwie, aby kontrolować biskupa, zakwaterowano również jednego z gestapowców, ks. biskup Dymek spotykał się z duchowieństwem. Jedną z „pamiątek” z tamtego okresu jest odkryta w latach 90. XX wieku w ścianach probostwa podczas jego remontu niemiecka instalacja podsłuchowa.

Prymas na Łazarzu

Po wyzwoleniu Poznania w lutym 1945 roku ks. biskup Walenty Dymek przystąpił energicznie do odbudowy struktur Kościoła poznańskiego. W lipcu do Polski powrócił natomiast prymas August Hlond. Ponieważ jego siedziba na Ostrowie Tumskim była zniszczona przez ok. dwa miesiące mieszkał na łazarskim probostwie, a wraz z nim jego sekretarz ks. Antonii Baraniak, późniejszy arcybiskup poznański. Jak pisze w swoich wspomnieniach ówczesny proboszcz ks. prałat Marian Frankiewicz, przybycie prymasa Hlonda było dla całej wspólnoty parafialnej wielkim wydarzeniem. „Na łazarskim probostwie odbywały się spotkania i liczne narady arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego z biskupem Walentym Dymkiem. [...] To właśnie w domu parafialnym Matki Boskiej Bolesnej w Poznaniu powstawały pierwsze plany reaktywacji administracji kościelnej w Wielkopolsce oraz omawiano kandydatury duchownych na opuszczone probostwa. To wreszcie tutaj doszło do historycznej chwili, gdy prymas August Hlond, z upoważnienia papieża Piusa XII, mianował administratorów apostolskich w diecezjach na tzw. Ziemiach Odzyskanych”. Do parafii na Łazarzu przybyli wówczas przyszli biskupi administratorzy: opolski, gdański, gorzowski, warmiński i wrocławski. 

Powojenni proboszczowie

Ks. prałat Marian Frankiewicz był administratorem i proboszczem parafii Matki Boskiej Bolesnej blisko 40 lat (1943-1982) i to w najtrudniejszych okresach jej historii: w czasie II wojny światowej, kiedy otaczał opieką duszpasterską rzesze wiernych nie tylko z Poznania i w okresie stalinowskich represji. Jego talentowi organizacyjnemu zawdzięcza parafia po wojnie zarówno odnowienie życia religijnego, jak i samej świątyni. Za jego czasów, w 1948 roku, z części terytorium tutejszej parafii i parafii św. Michała Archanioła wyodrębniono nową wspólnotę św. Anny. On też odtworzył kronikę parafialną z lat 1896-1958, mającą dziś nieocenioną wartość historyczną. Ukończył również, podjętą przez jego poprzednika ks. Józefa Gorgolewskiego, budowę Domu Katolickiego, w którym znajduje się m.in. kaplica Chrystusa Nauczyciela. Jednak szczególnym rysem duszpasterstwa ks. Frankiewicza, jak wspominają go księża wywodzący się w tej parafii, była troska o nowe powołania kapłańskie.

Jego następcą został ks. prałat Bolesław Exler, proboszcz łazarski w latach 1982-2003, który zasłynął swoim niechętnym stosunkiem do władz komunistycznych. W jego czasach parafia Matki Boskiej Bolesnej stała się dla władz symbolem „wrogiej roboty” opozycyjnej oraz centrum pomocy podziemnej „Solidarności”. Taka niezłomna postawa proboszcza wobec komunistów była powodem nieustannego utrudniania przez nich wszelkich remontów i prac naprawczych niezbędnych do przeprowadzenia w parafii.

Wśród wiernych ks. Exler budził jednak powszechną sympatię i uznanie, a jego charyzma kapłańska czyniła z niego wyjątkowego duszpasterza, znanego również w sąsiednich parafiach.

Wokół ks. Jerzego Popiełuszki

Za czasów ks. prałata Bolesława Exlera, przy zaangażowaniu ówczesnego wikariusza ks. Leszka Marciniaka, podjęta została również, trwająca do dziś, inicjatywa odprawiania każdego 19. dnia miesiąca wieczornej Mszy św. w intencji Ojczyzny i ludzi pracy. Zrodziła się ona po zamordowaniu przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa 19 października 1984 roku ks. Jerzego Popiełuszki. Na tych Mszach św. gromadziły się tłumy poznaniaków, którym ma ogół towarzyszyła liczna obstawa sił ZOMO i milicji. Przy kościele postawiono także drewniany, a potem metalowy krzyż upamiętniający męczeńską śmierć ks. Popiełuszki, a w 2005 roku wzniesiono jedyny na terenie archidiecezji poznańskiej pomnik tego kapłana-męczennika. Tu proszono również Boga o wyniesienie ks. Jerzego do chwały ołtarzy, a teraz, już po jego beatyfikacji, która miała miejsce 6 czerwca 2010 roku w Warszawie, wierni modlą się za jego wstawiennictwem. Zresztą już od dnia 19 października 2010 roku jest on obecny wśród nich w sposób szczególny w znaku relikwii I stopnia – cząstki kości prawej dłoni błogosławionego.

Stuletni kościół w nowym blasku

W 2003 roku z parafii Matki Boskiej Bolesnej wydzielono nową wspólnotę Chrystusa Sługi. W tym też roku proboszczem na Łazarzu został mianowany ks. prałat Eugeniusz Antkowiak. Początek jego posługi duszpasterskiej naznaczony był poważnym wyzwaniem podjęcia remontu stuletniego kościoła, gdyż stan jego wieży groził katastrofą budowlaną. W ciągu kilku lat, dzięki ogromnej ofiarności parafian oraz wsparciu Urzędu Miasta Poznania i Miejskiego Konserwatora Zabytków, został odrestaurowany ażurowy hełm wieży, a także cała ceglana elewacja świątyni. Gruntownie odnowiono również budynek plebani i wnętrze kościoła, łącznie z organami, instalując wówczas m.in. ogrzewanie podłogowe i nowe oświetlenie. Pracom konserwatorskim poddano też wszystkie ołtarze, w tym znajdującą się w ołtarzu głównym od początku istnienia świątyni, sprowadzoną z Włoch marmurową figurę Matki Boskiej Bolesnej. Trzeba przy tym podkreślić, że to jedna z najwierniejszych na świecie kopii Piety Michała Archanioła znajdującej się w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Odnowiony kościół, który nabrał nowego blasku 31 maja 2008 roku uroczyście poświęcił ks. arcybiskup Stanisław Gądecki. Przy tej okazji metropolita poznański poświęcił także znajdującą się w świątyni, ufundowaną przez parafian tablicę upamiętniającą jej budowniczego ks. prałata Jana Lewickiego.

Parafia dzisiaj

Obecnie wspólnota parafialna Matki Boskiej Bolesnej liczy ok. 12 tys. osób, a istnieje w niej kilkanaście grup duszpasterskich, w które mogą się angażować dzieci, młodzież, dorośli, jak i osoby starsze. Wśród nich jest 5 prężnie działających kręgów biblijnych. Pod opieką parafii znajduje się także cmentarz na Górczynie.

W 2004 roku przy parafii utworzono Archidiecezjalny Ośrodek Katechumenalny, którego dyrektorem jest ks. prałat Eugeniusz Antkowiak. Każdego roku przynajmniej kilkunastu dorosłych przygotowuje się tutaj do przyjęcia sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego.

Natomiast od 2012 roku w kościele parafialnym w każdy czwartek odbywa się całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z dyżurem kapłana w konfesjonale. Została ona zainaugurowana w czwartek 11 października 2012 roku, kiedy papież Benedykt XVI ogłosił dla całego Kościoła rozpoczęcie Roku Wiary.

Co roku 15 września, we wspomnienie liturgiczne Matki Boskiej Bolesnej, parafia świętuje dzień swojej Patronki. Podczas uroczystości odpustowych sprawowana jest również Eucharystia połączona z udzieleniem sakramentu namaszczenia chorych.

Parafia ma także swoje tradycje chóralne sięgające okresu przedwojennego. Istniejący do dzisiaj Chór Parafialny „Dolorosa”, śpiewający nie tylko w parafii, ale także w Polsce i za granicą, został reaktywowany w 1985 roku. Następcy chórzystów rozwijają się natomiast w dziecięcym chórze „Boże serduszka” i w scholi młodzieżowej. Z kolei wydawany regularnie od 2004 roku miesięcznik parafialny „MBB” stanowi kontynuację wydawanych przed wojną „Wiadomości Kościelnych”, stanowiących bezcenne źródło informacji z tego okresu.

Warto również podkreślić, że owocem pracy tutejszych duszpasterzy przez minione 100 lat jest prawie 60 powołań kapłańskich i zakonnych, w tym 8 żeńskich.